Mieszkanie na kredyt czy wynajem?

iStock_000004671189XSmallDylemat przed którym staje wiele osób w Polsce. Raty kredytu są uciążliwe i wysokie ale często nie są wyższe od opłat za wynajem mieszkania. Tym czasem w drugim przypadku pieniądze wędrują do obcej kieszeni i już nigdy do nas nie wrócą. Tylko czy warto zmienić się w jeden z trybików pracujących na bankowe zyski? Czy w tej sytuacji można wygrać czy raczej, bez względu na wybór jesteśmy przegrani? Chyba każdy kto nie posiada mieszkania na własność, a marzy o własnym kącie, zadaje sobie te pytania.

Mieszkanie na wynajem jest opcją dobrą dla osób które nie mogą liczyć na stabilne zatrudnienie. W razie kłopotów finansowych można przenieść się do lokalu obwarowanego niższym czynszem. Nie trzeba wtedy myśleć o nieelastycznej racie kredytu która co miesiąc nas goni. To daje względy komfort psychiczny. Względny dlatego, że na dłuższą metę ciężko myśleć o stabilizacji a ciągle przeprowadzi i uciążliwi właściciele mieszkania mogą być bardzo męczący i de-motywujący. Zwłaszcza, że problem mieszkaniowy nie jest jedyną trudnością z jaką, trzeba zmagać się w dorosłym życiu. Państwo podpowiada, że może jednak mieszkanie na kredyt. Oferuje więc program rządowy w ramach którego można otrzymać dofinansowanie do kredytu hipotecznego. Zapoznając się w warunkami jakie trzeba spełnić aby otrzymać dofinansowanie czujemy się prawie przekonani. Prawie dlatego, że raty nadal są wysokie, kredyt na co najmniej 15 lat a mieszkanie nie duże i nie można go później wynajmować. Dodatkowo nie może pochodzić z rynku wtórnego więc nie łatwo będzie znaleźć w naszym mieście coś odpowiadającego naszym potrzebą. Jeśli marzy nam się dom na wsi to może jednak kredyt i budowa? Skoro można dostać częściowy zwrot podatku VAT. Według badań najwięcej Polaków marzy o domku jednorodzinnym z ogrodem. Więcej jesteśmy rodzinni, pragniemy spokoju i stabilizacji. Tymczasem często trzeba wyjeżdżać za grancie żeby spełnić swoje marzenia. To kolejna opcja którą weźmiemy pod uwagę, po dłuższym namyśle , jeżeli w Polsce mieszkania są drogie a zarobki małe.

Wynajmując mieszkanie zyskujemy trochę wolności. Kredyt nie spędza nam snu z powiek, najwyżej dopada nas melancholijna tęsknota za własnym spokojnym kątem. Łatwiej nam zmienić prace. Jeżeli nie jesteśmy przywiązani do jednego miasta i mamy zamiar w przyszłości zmienić miejsce pracy to lepiej zdecydować się na wynajem. Z drugiej strony inwestycja w nieruchomości to jedna z najlepszych. Zakupione mieszkanie zawsze możemy wynajmować. Oczywiście o ile nie dostaliśmy na jego zakup dofinansowania z programu rządowego. Ze względu na trudności związane z zakupem mieszkania osoby wynajmujące dyktują warunki finansowe. Więc prawdopodobnie, gdy kupimy mieszkanie na kredyt, wynajmując je według średnich stawek obowiązujących na runku, spokojnie spłacimy ratę kredytu i zostanie nam jeszcze na wynajem czegoś skromnego, dla siebie, w innym mieście. Cóż, jeżeli każdy Polak ma w sobie drobnego cwaniaczka to jest to cecha nabyta, której uczymy się od naszych polityków. Oni najlepiej wiedzą jakie warunki bytowe nam stworzyć żeby wykształcić w nas tę cechę.